Zachęcona Waszymi komentarzami zaczęłam myśleć nad różnymi pomysłami na wyzwanie czytelnicze. I niestety pomysłów mam aż za dużo. Przedstawię Wam więc moje propozycje, niektóre bardziej, inne mniej rozwinięte, i czekam na Wasze głosy i opinie, które z nich wydadzą się Wam najciekawsze oraz, oczywiście, czekam też na Wasze propozycje lektur w każdej kategorii:)
1. Literatura wiktoriańska
Taki temat chodzi za mną już od dawna. Uwielbiam powieści dziewiętnastowieczne, ale jest ich mnóstwo i mam wciąż wielkie braki. Ciekawym mogłoby być połączenie klasyki wiktoriańskiej z literaturą współczesną inspirowaną wiktoriańską. Założenie byłoby takie, aby każdy wybrał sobie z tych propozycji na przykład 4 czy 5 książek, zarówno spośród powieści wiktoriańskich jak i współczesnych. Moje propozycje:
XIX wiek:
George Eliot „Miasteczko Middlemarch”
W. M. Thackeray „Targowisko próżności”
Wilkie Collins „Kobieta w bieli”
Elizabeth Gaskell „Panie z Cranford” lub „Ruth”
Charles Dickens „Wielkie nadzieje”
R. L. Stevenson „Dr Jekyll i Mr Hyde”
oraz trochę nietypowo, bardzo mało znany świetny pisarz, wprawdzie bardziej dla dzieci, ale nie tylko, inspirował się nim na przykład C.S. Lewis: George MacDonald „Na skrzydłach północnej wichury” lub „Księżniczka i koboldy”
XX wiek – powieści inspirowane prozą wiktoriańską:
Sarah Waters „Złodziejka”
Bernard Malamud „Pomocnik”
John Fowles „Kochanica Francuza”
2. Trudne związki
Temat brzmi średnio, po angielsku może Relationships novels wygląda lepiej;) Temat ściągnięty z Guardiana i propozycje także częściowo stamtąd, więc od razu cytuję ich uzasadnienie:
Evelyn Waugh „Garść prochu” – A concise, spare, funny yet brutal account of marital infidelity. Without ever losing a lightness of touch, this novel somehow amounts to one of the most misanthropic books you will ever read.
F. S. Fitzgerald „Wielki Gatsby” – There must be hundreds of novels that call themselves „the greatest love story of our time” in the blurb. This is the only one where it’s true.
Don DeLillo „Podziemia” – This novel belongs on any list, since it seems to achieve just about everything a work of fiction can. The various marriages, families and love affairs that twine through this epic narrative are as brilliantly conceived as everything else in this truly extraordinary novel.
Ian McEwan „Przetrzymać tę miłość” – A random event kick-starts the unravelling of a once near-perfect relationship. Excruciatingly painful to read, yet car-crash compulsive.
John Updike „Uciekaj króliku” – No marriage can have faced a sterner examination than that of the Angstroms. Rabbit, Run seems like a stunning dissection of everything that can possibly go wrong in a marriage, until you read the rest of the tetralogy and discover that things can get worse, decade by decade. No one else so brilliantly reveals the extraordinary in the ordinary.
Gustave Flaubert „Madame Bovary”
3. Portrety kobiet – takie luźne dość pomysły:
Henry James „Portret damy”
Jane Austen „Perswazje”
Toni Morrison „Umiłowana”
Elizabeth Gaskell „Ruth”
Sigrid Undset „Krystyna córka Lavransa”
Daphne du Maurier „Rebecca”
4. Miejskie czytanie – pomysł Chihiro, aby wybrać temat związany z konkretnym miejscem. Biorąc pod uwagę tytuł tego bloga, pomysł mi się podoba:) Można wybrać konkretne miejsce, np. Nowy Jork (Paul Auster „Trylogia nowojorska”, James Baldwin „Inny kraj” Fitzgerald „Wielki Gatsby” Henry James „Dom na Placu Waszyngtona”) albo może Południe Stanów? Ewentualnie po prostu lista książek, które nierozerwalnie łączą się z konkretnym miastem:
Michał Ajvaz „Inne miasto”
Paul Auster „Trylogia nowojorska”
Monika Piątkowska „Krakowska żałoba”
5. 6 powieści z 6 kontynentów – robimy listę książek z różnych kontynentów, każdy uczestnik wybiera sobie po jednej z każdego. To by było chyba najbardziej różnorodne, ale może dzięki temu ciekawe? Przykładowo:
Azja:
Tarun J Tejpal „Alchemia pożądania”
Haruki Murakami oczywiście
Afryka:
Nadine Gordimer „Zrozumieć życie”
Chyba chwilowo skończę, bo bardzo dużo tego wyszło;) Czekam na Wasze opinie i konkretne propozycje! Oczywiście, czas takiego czytelniczego projektu musiałby być naprawdę długi, myślę, że mniej więcej pół roku. Każdy oczywiście wybierałby z listy kilka książek, dlatego warto, aby lista była dość obszerna. Te książki, któe wspomniałam powyżej, w większości są dostępne w bibliotekach lub za parę groszy na allegro.
Moglibyśmy założyć bloga, do którego dostęp miałaby każda osoba biorąca udział, tak aby recenzje pojawiały się zarówno na naszych blogach, jak i tam. Myślę, że to by pomogło włączyć także te osoby, które swoich blogów nie mają. Jak Wam się podobają takie pomysły?
No Comments