dzielnica fikcji

Rybackie miasteczka i inne końce świata

18 maja 2009

Miałam zamiar wstawić listę książek, których akcja toczy się gdzieś w zapomnianych rybackich miasteczkach lub generalnie w niewielkich osadach na odludziu w komentarzach do wpisu o „Srebrnej zatoce”. Pomyślałam jednak, że jeśli wstawię ją w oddzielnym wpisie, może ktoś coś dopisze w komentarzach i sama przy okazji poznam więcej ciekawych tytułów. Oto więc moje ulubione, nastrojowe książki o ludziach mieszkających na krańcach świata, nad oceanem lub morzem.

Tyle przychodzi mi na myśl w tej chwili. Wśród nowości kusi mnie Elizabeth Gilbert „Ludzie z wysp”, która wydaje się też wpisywać w ten nadmorski trend, ale niestety nie czytałam jej jeszcze.

You Might Also Like

No Comments

Leave a Reply