… jedynego finalisty dostępnego po polsku! Aravind Adiga zdobył najbardziej prestiżową nagrodę dla powieści anglojęzycznej za debiutanckiego „Białego tygrysa”.
Adiga to ma 33 lata, jest więc drugim najmłodszym zwycięzcą – młodszy był tylko Ben Okri, który zdobył Bookera w 1991 w wieku 32 lat. Jest też trzecim zwycięskim debiutantem, poprzednimi byli DBC Pierre i Arundhati Roy, piątym Hindusem, zaś „Biały tygrys” to dziewiąta spośród wygrywających powieści, która czerpie inspirację z Indii. Najwyraźniej Booker lubi Indie. A może po prostu tam rodzą się dobrzy pisarze?
Więcej o powieści na stronie wydawcy – tym razem instynktem wykazało się wydawnictwo Prószyński i S-ka, oraz na stronie Man Booker Prize. A ja mogę mieć tylko do siebie samej pretensje, że nie posłuchałam instynktu i nie przeczytałam tej książki w ostatnim tygodniu;) Nadrobię to, zaczynając od jutra:)
No Comments