O wilku, który bawił się z psami – "Wilk zwany Romeo" Nicka Jansa
Widziałam kiedyś wykończonego całonocnym ryczeniem jelenia. Stał w wysokiej trawie na Hali Kondratowej, 200, może 300 metrów od schroniska…
20 marca 2017Widziałam kiedyś wykończonego całonocnym ryczeniem jelenia. Stał w wysokiej trawie na Hali Kondratowej, 200, może 300 metrów od schroniska…
20 marca 2017Nie każda migocząca i efektowna okładka skrywa wartościowe wnętrze, jednak w przypadku debiutanckiej powieści Lily Brooks-Dalton „Dzień dobry, północy” nie ma się czego obawiać.
20 lutego 2017Zdarza wam się zajrzeć na koniec książki w trakcie lektury, żeby dowiedzieć się, jak się to wszystko skończy? Ja bardzo staram się tego unikać…
27 stycznia 2017Zdarzyło wam się kiedyś nie chcieć czegoś czytać przy jednoczesnej niemożności odłożenia tego? Przedziwne to uczucie, kiedy książka jednocześnie przyciąga i odpycha…
7 stycznia 2017Seria Amy Ewing kusi pięknymi okładkami, które jednak zdecydowanie nie pasują do zawartości. I dobrze.Czasem tak bywa, że książka jest napisana średnio, a mimo to jej lektura jest przyjemnością…
20 grudnia 2016Nie przepadam za opowiadaniami. Nie umiem ich czytać, denerwuję się, kiedy nagle opowieść się kończy…
23 listopada 2016Nigdy nie przepadałam za westernami.Kiedyś wybrałam się nawet na westernowy maraton.
23 października 2016Od czasu do czasu moją uwagę przyciąga nieznane, obco brzmiące nazwisko na okładce książki, o której nigdy nie słyszałam.
6 października 2016Elizabeth – niewielkie miasteczko w stanie New Jersey, rok 1952. Położone zaraz obok miasta lotnisko cieszy się dużym powodzeniem…
31 lipca 2016Piątkowy wieczór. Siedzę przy oknie, słucham, jak deszcz dudni o szyby i otwieram laptopa. Dawno nie pisałam…
8 lipca 2016